Luty.


Witam.
Na chwilę obecną brakuje mi czasu na prowadzenie bloga, ale już w marcu zacznie on działać pełną parą. Chciałabym wszczepić w każdą przypadkową osobę myśl, że i ona może się zmienić, nie tylko pod względem fizycznym, ale i też psychicznym. 
Jedzmy zdrowo, ćwiczmy regularnie, razem!
Motywujmy się! 

Powyżej ćwiczenia, które wykonałam w miesiącu LUTY, a Tobie jak poszło? Gorzej ? Lepiej? :) 
To są moje skrótowe myśli. W tym miesiącu nie poszło mi źle. Do każdego z tych ćwiczeń należy dodać co najmniej 5 minut rozgrzewki. 
Ćwiczenia jakie wykonywałam:
Na ta chwilę powiem, że Cassey stanowi dla mnie wyzwanie szczególnie zestaw 'Butt on fire' . 

Życzę Wam powodzenia, już niedługo napiszę jak zaczęłam, co zmieniłam, jak przetrwałam ROK ćwicząc i się nie zniechęcając, przy okazji nie obyło się bez porażki :) 


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

T25 Alpha- Shaun T- MOJA OPINIA!

Cześć!

Wymówki!